
Jeśli chodzi o to co 10tka robiła według mnie lepiej to:
- Można było zainstalować na większości komputerów
- Miała lepsze menu start z kafelkami, co można było dowolnie je personalizować oraz potrafiły wyświetlać szybkie informacje jak na przykład bieżącą pogodę. Dziś niestety większość aplikacji pozbyła się takiej funkcji,
- Lepsze opcje personalizacji wyglądu jak kolor systemu wpływający na np. kolor kafelków i niektórych komunikatów w systemie.
Jedyna dla mnie przydatna funkcja w Windows 11, której nie było w 10 to dość pokraczne, ale działające łączenie z iPhonem przez Bluetooth.
Ci co przesiedli się to jesteście zadowoleni?