Strona 3 z 4
Re: Wymarzone powroty ulubionych serii - remastery/remake'i/nowe odsłony
: 10 sty 2024, 13:07
autor: kokoshkv
Chętnie zobaczyłbym drugą część Ghost Master, oczywiście ze świetnym dubbingiem na miarę tego z pierwszej części. To chyba jedna z niewielu gier, do której rokrocznie wracam i przechodzę od nowa.
Re: Wymarzone powroty ulubionych serii - remastery/remake'i/nowe odsłony
: 10 sty 2024, 18:21
autor: Yohokaru
MateLord pisze: ↑09 sty 2024, 19:36
Zapłaciłbym hajs za remake NFS Mostwanted z 2005, ale taki prawdziwy a nie to kupsko parujące z 2012
O, dokładnie to. Nie ogarniam, dlaczego EA jeszcze nie wydało porządnego remake'a NFS: Most Wanted z 2005 r. Nawet sami główni aktorzy (Cross, Razor) ogarniają, jak duży to jest tytuł w nostalgii graczy. To dalej najlepiej sprzedający się NFS w historii (ok. 16 mln egzemplarzy). Bo i szczerze mówiąc, ten remake nie wymaga aż tak wiele pracy.
Cutscenki mogą zostać te same, wystarczy je upscaleować do 4K, kampanię Czarnej Listy odtwarzamy na nowym silniku, a do tego dobudowujemy jakiś lekki element live-service (rankingowe wyścigi po otwartej mapie Rockport, możliwość tworzenia własnych tras), ale też nie trzeba tego robić, zaśpiewać 289 zł i liczyć miliony dolarów.
Zanim powiecie o muzyce i samochodach - wszyscy producenci istnieją w jakiejś formie, można się na licencje dogadać, to samo jest muzyką. THPS 1+2 pokazało wyraźnie, że przy odrobinie chęci, można. A NFS: Most Wanted to klasyk, który JUŻ POWINIEN MIEĆ REMAKE. Może coś na 20-lecie?
Re: Wymarzone powroty ulubionych serii - remastery/remake'i/nowe odsłony
: 10 sty 2024, 18:28
autor: zawadzKID
A ja badzo chciałbym zobaczyć remake pierwszej Forzy Horizon na najnowszej wersji silnika Forza Tech. Miło byłoby zobaczyć większą mapę wzbogaconą o otwarte przestrzenie, świetny multiplayer i zupełnie nowe aktywności. Jednocześnie fajnie było by zobaczyć klasyczna "fabułę", wyścigi pokazowe, czy nawet dodatek rajdowy + 1000 club.
Re: Wymarzone powroty ulubionych serii - remastery/remake'i/nowe odsłony
: 11 sty 2024, 9:21
autor: improbite
itzNaix pisze: ↑10 sty 2024, 0:36
Osobiście jestem przeciwny Remasterom, ponieważ jest to "Łatwy skok na kasę", co zresztą pokazuje obecnie
ND wydając
remaster TLOUp2. Jeśli już miałbym wybierać remake, to zdecydowanie starsze gry, które w dzisiejszych czasach albo są już nie dostępne, albo po prostu niegrywalne i tutaj do takich tytułów zaliczyłbym, chociażby
Diablo 1, które to nie oszukujmy się, nawet w wersji z
GOG trąci już nieco myszką. Mam tutaj na myśli remake czy też nawet hybrydę, jaką wypuścił niedawno
Blizzard w postaci
D2R.
Co do powrotów serii, to chyba tutaj myślę, że nie byłbym jedynym, który oczekiwałby, aby
Valve w końcu nauczyło się liczyć do 3 i stworzyło
HL3, zwłaszcza że całkiem niedawno powstało ALYX, które to mogłoby być swego rodzaju papierkiem lakmusowym, do zbadania zainteresowania marką, a z tego co pamiętam,
Alyx sprzedało tak naprawdę VRke od Valve jaką był
VALVE INDEX.
Jak ja się tutaj z tobą zgadzam — niektóre remastery to jest naprawdę skok na kasę, bo niektóre studia ostatnio mam wrażenie jadą na jednej marce, która już dawno powinna zostać zastąpiona czymś nowym.
Re: Wymarzone powroty ulubionych serii - remastery/remake'i/nowe odsłony
: 12 sty 2024, 19:51
autor: MateLord
zawadzKID pisze: ↑10 sty 2024, 18:28
A ja badzo chciałbym zobaczyć remake pierwszej Forzy Horizon na najnowszej wersji silnika Forza Tech. Miło byłoby zobaczyć większą mapę wzbogaconą o otwarte przestrzenie, świetny multiplayer i zupełnie nowe aktywności. Jednocześnie fajnie było by zobaczyć klasyczna "fabułę", wyścigi pokazowe, czy nawet dodatek rajdowy + 1000 club.
Totalnie się zgadzam, dla mnie FH1 i FH2 były genialnymi grami, od 3 w górę mapy są tak nas***** eventami że nie wiem co mam robić i nie chce mi się grać, dodatkowo nie ma żadnej progresji
Re: Wymarzone powroty ulubionych serii - remastery/remake'i/nowe odsłony
: 12 sty 2024, 20:29
autor: mili
a ja znowu bardzo się cieszę gdy zapowiadają remastery, niech nawet będą najprostsze, jeśli mówimy o grach z generacji ps3 i wstecz. Może i czasem są drogie, ale to przede wszystkim bardzo ważna rzecz jeśli chodzi o zachowanie tych tytułów. Obecnie praktycznie niemożliwe jest zagrać LEGALNIE (bez wydawania kupy kasy) w serię Silent Hill, a przecież mówimy o jednak grach, które są uważane za jedne z najlepszych w historii branży. Zamiast tego dostaje.... rimejk od Bloobera - totalnie innych ludzi, których gry no niekoniecznie mi się podobaja. To jest komedia. Z rimejkiem 3 części MGSa jest o tyle spoko, że ten oryginał jest już normalnie do ogrania wszędzie.
Ale silent hill to nie jedyny przypadek, są setki gier zamkniętych na starych konsolach, gdzie jedyną sensowną opcją pozostaje emulacja.
Zresztą, ja często uważam, że tym starym grom remaki nie są potrzebne. Ale to już temat na inną dyskusją.
Inną sprawą są też te rimejki jak TLOU i o ile sam mam bekę z odświeżania pierwszej części, o tyle IMO dwójka jest w miarę uczciwa, bo dostajesz upgrade za 10$, nowy tryb i Lost Levels (które, jak widziałem na jednym filmie na tt, są bardzo spoko).
Re: Wymarzone powroty ulubionych serii - remastery/remake'i/nowe odsłony
: 13 sty 2024, 0:18
autor: itzNaix
improbite pisze: ↑11 sty 2024, 9:21
itzNaix pisze: ↑10 sty 2024, 0:36
Osobiście jestem przeciwny Remasterom, ponieważ jest to "Łatwy skok na kasę", co zresztą pokazuje obecnie
ND wydając
remaster TLOUp2. Jeśli już miałbym wybierać remake, to zdecydowanie starsze gry, które w dzisiejszych czasach albo są już nie dostępne, albo po prostu niegrywalne i tutaj do takich tytułów zaliczyłbym, chociażby
Diablo 1, które to nie oszukujmy się, nawet w wersji z
GOG trąci już nieco myszką. Mam tutaj na myśli remake czy też nawet hybrydę, jaką wypuścił niedawno
Blizzard w postaci
D2R.
Co do powrotów serii, to chyba tutaj myślę, że nie byłbym jedynym, który oczekiwałby, aby
Valve w końcu nauczyło się liczyć do 3 i stworzyło
HL3, zwłaszcza że całkiem niedawno powstało ALYX, które to mogłoby być swego rodzaju papierkiem lakmusowym, do zbadania zainteresowania marką, a z tego co pamiętam,
Alyx sprzedało tak naprawdę VRke od Valve jaką był
VALVE INDEX.
Jak ja się tutaj z tobą zgadzam — niektóre remastery to jest naprawdę skok na kasę, bo niektóre studia ostatnio mam wrażenie jadą na jednej marce, która już dawno powinna zostać zastąpiona czymś nowym.
I know, nie raz o tym rozmawialiśmy... nie pozostaje nam nic innego jak liczyć na to, że w końcu to się zmieni.
Re: Wymarzone powroty ulubionych serii - remastery/remake'i/nowe odsłony
: 13 sty 2024, 11:16
autor: Raya
1. Rayman 4
Prawdziwa kontynuacja Raymana 3 w 3D została nam zabrana na rzecz przemodelowania jej na party game znane jako Raving Rabbids, powstaje projekt Reburrowed odtwarzający gre z leaku wersji beta... ale ja chciałabym po prostu pełnoprawną kontynuacje w sklepach. Zwłaszcza, że Rayman zaliczał ostatnio małe comebacki w dodatku do Mario+Rabbids albo serialu Captain Laserhawk.
2. Wario Land 5
Czwórka to nadal wybitny platformer, czas wyjąć serie z lodówki.
3. Sonic Adventure 3
Sonic Frontiers pokazało, że Sega w końcu znajduje nową formułę na serie która działa, jej dopieszczenie to idealny grunt pod otrzymanie wreszcie kontynuacji chyba najbardziej uwielbianej podserii przygód jeża.
Re: Wymarzone powroty ulubionych serii - remastery/remake'i/nowe odsłony
: 13 sty 2024, 14:56
autor: Greroar
Rimejki Pokemonowych generacji 4 i 5 ponieważ BDSP to kpina a piąta jest nieruszona wcale.
A szkoda są to jedne z lepszych poke-gierek.
Re: Wymarzone powroty ulubionych serii - remastery/remake'i/nowe odsłony
: 13 sty 2024, 19:17
autor: Sikvar
Bardzo mi się podoba koncepcja remake'u drugiej Zeldy (The Adventure of Link) jako soulslike.
Oczywiście można marzyć o tym, że Nintendo przekaże licencję From Software i powstanie Dark Souls z Linkiem, ale chociażby ze względu na ograniczenia technologiczne konsol tej firmy uważam, że jest to mało prawdopodobne.
W przeciwieństwie do tego zrobienie 2D soulslike'a jest możliwe i według mnie sprawdziłoby się. Drugiej Zeldzie przydałoby się jakieś odświeżenie, gdyż jest to Zelda, która moim zdaniem najgorzej się zestarzała. Bardzo podobają mi się niektóre elementy tej gry, ale przechodzenie jej było dla mnie frustrujące. Dlatego uważam, że z wszystkich Zeld to jej najbardziej przydałoby się uwspółcześnienie.
Nie wiem tylko, czy ma to sens i czy nie lepiej byłoby zrobić jakiegoś duchowego następcy w takim stylu. Można by zrobić podobnie jak przy Cadence of Hyrule i przekazać licencję jakiemuś studiu tworzącemu tego typu gry.